niedziela, 4 kwietnia 2010

SKINHEAD STORY nr.1 zine

Na polskiej scenie pojawil sie nam nowy zine skinhead.
Wydanie ladne, druk, kolorowa sliska okladka, przejrzysty sklad do tego plyta cd-r gratis.
Na polskiej scene skinheads ziny wychodza jak kupa z dupy przy zatwardzeniu, tak wiec kazda proba tworzenia takiego gatunku przeplywu informacji jest przezemnie bardzo doceniana bo sam wiem ile to zajmuje czasu i pracy.
Ok zacznijmy od wstepu, zine apolityczny rodem z lat 90tych (mam na mysli stare nawet dobre ziny ktore ostro trzymaly sie zdala od polityki, nie to co ostatnie wynalazki jak jakis Produkt Polski, NJJZN czy podobne gowna).
Autor od razu zaznacza ze nie chce miec nic do czynienia z RASH i Hitlerowcami.
Znajac zycie i historie polskich apolitycznych zinow i osob je tworzacych to wiem dobrze jak sie one konczyly, niestety zawsze po prawej stronie.
Nawet juz dzis autor bardzo sie jara i wchodzi w niepotrzebne dyskusje na tak syfiastym „politycznym” forum jak CONSERVATIVE PUNKS.
Plusem nalezy nagrodzic autora ze odmowe dania zina w skrajnie skurwiona na prawo dystrybucje jaka jest OLIFANT Records. Mam jednak dziwne wrazenie ze jest to bardziej spowodowane istnieniem pewnej antyfaszystowskiej grupy z Warszawy i jej reakcji na to, no ale to tylko moje spostrzezenie ;-)
W srodku zina przeczytamy wywiady min. z Stranglehold, Jenny Woo, The Cundeez, Bryanem Davisem- tworca filmu „Skinhead Cross Culture”, Sharon Woodward- tworczynia filmu „Thank You Skinhead Girl”, The End, Banda Whysego, Razors In The Night, Tried and True. Jedyny wywiad jaki bym wyjebal z tego zina to wywiad z prawusami z Bakers Dozen, ktorzy to nie widza problemu w dzieleniu sceny z kapelami nazistowskimi. Mam tylko nadzieje ze autorowi to umknelo.
W zinie znajduje sie rowniez kilka artykolow jak „Punk/Skinhead Girls w pornobiznesie „ wpomnienie starego warszawskiego zina Przepraszam Czy tu Bija, „Vespa w Polsce”, o kapeli Mauser Oi! – ktora smierdzi prawa polityka na kilometr. W srodku znajduja sie rowniez recenzje zinow oraz recenzja 3 plyt.
Wracajac do zalaczonego krazka, to znajduje sie na niej demo grupy Banda Whysego, ktora gra punka, przypominaja mi warszawska grupe The Lunatics.
Ogolem fajny zinek ale mam lekkie uprzedzenie do apolitycznych skinheads z prostego powodu.
www.skinheadstory.blogspot.com